Pytanie do Pani Burmistrz
 W 2013 roku Pani Burmistrz Leska była na drugiej pozycji pod względem wysokości zarobków burmistrzów w rejonie Podkarpacia (11 300 zł miesięcznie).

 

 

W momencie, gdy Pani Burmistrz miała większość w radzie gminy, a miasto nie zatrudniało sekretarza urzędu, radni zdecydowali (właśnie tą większością głosów) o podwyżce dla Pani burmistrz o 1 700 złotych. Swoją decyzję argumentowali tym, że Pani Burmistrz ''pracuje za dwóch''. I miałoby to sens, choć wysokość pensji miesięcznej w stosunku do skromnego stanu budżetu i do ogromnych zadłużeń miasta, jest w moim odczuciu przesadzona i niezrozumiała. Piszę, że "miałoby to sens" tylko do momentu, gdy miasto zatrudniło sekretarza gminy, zresztą w postępowaniu pozakonkursowym. W chwili obecnej, Pani Burmistrz, zarabia pensję wraz z podwyżką, ale już nie pracuje za dwóch, bo sekretarz gminy jest (średnie zarobki sekretarza oscylują wokół 6 500 złotych brutto miesięcznie). Pytam - czy jest to moralne w stosunku do mieszkańców, którzy w tak małym mieście, bez konkurencyjności zatrudnienia, niejednokrotnie pracują za nie całe 1.000 zł miesięcznie? W ten sposób uciekają duże pieniądze. Zaoszczędzone fundusze można byłoby przeznaczyć chociażby na walkę z uzależnieniami w gminie, przemocą domową - bo same raporty bez żadnego działania na pewno nie pomogą w tych kwestiach. Pieniądze łatwo znaleźć. Trzeba zacząć od siebie. ‪#‎Lesko‬

Snarski Adam

 

 

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 

 


Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
 

 

  REKLAMA:

 

 

» Wyślij komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj.
» Brak komentarzy
Nie ma tu jeszcze komentarzy.