Dwuletni chłopczyk przejechany przez ciągnik
 W rzeszowskim szpitalu o życie walczy niespełna 2-letni chłopiec, którego w piątek po południu przejechał ciągnik rolniczy. Policjanci ustalili, że dziecko bawiło się pod zaparkowanym na posesji pojazdem, a kierowca ruszając nie zauważył malca.

 

 

Policjanci wyjaśniają przyczyny poważnego wypadku, w którym ciężko ranny został niespełna 2-letni chłopczyk. Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 16 w Orelcu.
Funkcjonariusze ustalili, że dziecko zostało przejechane na rodzinnej posesji, na której członkowie rodziny prowadzili prace gospodarcze. To pod ich opieką między maszynami rolniczymi bawił się 2-latek. Dziecko w pewnym momencie weszło pod zaparkowany ciągnik rolniczy i usiadło pod nim. 19-letni kuzyn chłopca chwilę potem ruszył ciągnikiem, tylnym kołem przejeżdżając malca. Dziecko z ciężkimi obrażeniami helikopterem zostało przetransportowane do szpitala w Rzeszowie, gdzie walczy o życie.

W okresie letnim policja notuje często wypadki w gospodarstwach rolnych. Podwórze gospodarstwa rolnego to nie tylko codzienne miejsce pracy rolnika. Tu koncentrują się często zabawy dzieci i życie rodzinne. W trakcie zabawy często dochodzi tam do upadków z drabiny, pogryzień przez zwierzęta, skaleczeń, oparzeń, porażeń prądem, zatruć środkami ochrony roślin.

Apelujemy - dzieci nie powinny bawić się w roboczej części gospodarstwa, gdyż może to być dla nich niebezpieczne! Szczególnie nad najmłodszymi powinna być sprawowana nieustanna opieka, by nie dochodziło do tragicznych zdarzeń!

(md)

Źródło: KPP Lesko

 

 

 

 
 
 
 
 
 
 
Skomentuj to na FORUM DYSKUSYJNYM

 


Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
 

 

  REKLAMA:


Miejsce na twoją reklamę KONTAKT
» Wyślij komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj.
» Brak komentarzy
Nie ma tu jeszcze komentarzy.