Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj.
Urząd Komunikacji Elektronicznej ostrzega przed niepokojącym zjawiskiem, z którym styka się coraz więcej osób. Oszuści wykorzystują naszą skłonność do oddzwaniania na nieodebrane połączenia. Okazuje się jednak, że podobne do polskich numery mają również egzotyczne kraje i oszuści z tego korzystają.
Podejrzane numery zaczynają się najczęściej od cyfr 22 lub 24. Kojarzy się nam to z numerem warszawskim lub płockim. Coraz częściej okazuje się jednak, że oddzwaniając, łączymy się z Demokratyczną Republiką Konga czy Gwineą Równikową, co kończy się później wysokimi rachunkami.
Najprostszą receptą, by nie dać się oszukać jest ostrożność w oddzwanianiu. Reklamacje takich połączeń są praktycznie niemożliwe, bo oszuści z krajów Afryki czy Azji są dla naszych organów ścigania nieuchwytni.
Zwracajmy zatem uwagę czy numer, na który chcemy oddzwonić, ma taką samą liczbę cyfr, jak polskie i czy zaczyna się od "48". Wtedy będziemy mieć pewność, że oddzwaniamy do abonenta z Polski.
Najprostszą receptą, by nie dać się oszukać jest ostrożność w oddzwanianiu. Reklamacje takich połączeń są praktycznie niemożliwe, bo oszuści z krajów Afryki czy Azji są dla naszych organów ścigania nieuchwytni.
Zwracajmy zatem uwagę czy numer, na który chcemy oddzwonić, ma taką samą liczbę cyfr, jak polskie i czy zaczyna się od "48". Wtedy będziemy mieć pewność, że oddzwaniamy do abonenta z Polski.
(md)
Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
REKLAMA:
Miejsce na twoją reklamę KONTAKT
» Wyślij komentarz
» Brak komentarzy
Nie ma tu jeszcze komentarzy.