Szczęście na wyciągnięcie pączka
 Pączki, zwane pampuchami, goszczą na naszych stołach od XVII wieku. Dawniej jedzono je ze skwarkami, dziś są słodkie i puszyste. 
 
 
 

Tłusty czwartek inicjował zapusty. Wierzono, iż obfitość jedzenia miała przynieść urodzaj, dobrobyt i szczęście na cały rok. Po obfitych w pożywienie dniach rozpoczynał się 40-dniowy post aż do Świąt Wielkiej Nocy. 

Jeden pączek to aż 200 kalorii, ale jakby popatrzeć na to z innej strony, to tylko 200, 400 lub 600 kalorii dzieli nas od szczęścia cały rok... Więc czy można zrezygnować z tego?

Ja osobiście rano biegnę do cukierni, bo ludzie całe życie gonią za szczęściem, nie wiedząc, że jest ono na wyciągnięcie pączka...

(Viola)





Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
  

  REKLAMA:

 
» Wyślij komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj.
» Brak komentarzy
Nie ma tu jeszcze komentarzy.