Poszerzenie ligi  o nowe drużyny uatrakcyjniło rozgrywki a przede wszystkim wydłużyło sezon dając możliwość częstszych występów. Jak należy ocenić rundę jesienną w wykonaniu młodzików? Raczej pozytywnie, zważywszy na to, że duża wymiana personalna związana ze zmianą rocznika spowodowała konieczność uzupełnienia kadry i wkomponowania nowych zawodników na określone pozycje. Ogłoszony nabór potencjalnych kandydatów do drużyny dał niestety efekt zerowy. Ostatecznie tuż przed rozgrywkami kadrę zespołu uzupełnili Jakub Strzemecki, Hubert Mazgaj i Gracjan Petyniak. Szczególnie Gracjan okazał się dużym wzmocnieniem, zwiększając jednocześnie rywalizację w ataku. W jesiennych rozgrywkach drużyna młodzików zwyciężyła 5 krotnie, jeden mecz zremisowała i jeden przegrała. I choć na tym etapie szkolenia nie do końca istotne są wyniki, to wskazują one na posiadany przez zespół i poszczególnych zawodników potencjał piłkarski.
          Inaugurujący rozgrywki mecz z Gimballem Tarnawa nie wypadł zbyt okazale. Brak zgrania i specyfika bocznego boiska, na którym rozgrywany był mecz sprawiła, że w I połowie nasza drużyna była w sporych opałach. Żywiołowo grający goście byli bliscy zdobycia prowadzenia.  Po przerwie nasi młodzicy opanowali sytuację na boisku ale dogodnych sytuacji nie potrafili zamienić na gole. Najbliższy strzelenia gola był Michał Szczepański po uderzeniu którego, bramkarz gości końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. Tarnawa groźnie kontratakowała lecz obrona kierowana przez Bartłomieja Kapcio i Jakuba Krzywińskiego spisywała się bez zarzutu. Bezbramkowy remis pozostawił niedosyt ale nie krzywdził żadnej ze stron.
          Wyjazdowy przeciwnik – drużyna Szarotki Nowosielce stanowiła przed meczem dużą zagadkę. Nasi młodzicy jednak zdominowali mecz górując nad przeciwnikiem zarówno umiejętnościami technicznymi jak i taktycznymi. Okazałe zwycięstwo 12:0 mówi samo za siebie. Łupem bramkowym podzielili się w tym meczu : Gracjan Petyniak – 3 gole, Łukasz Bujak – 2 gole, Mateusz Nieznański – 2 gole, Łukasz Wozderewicz – 2 gole, a po jednym strzelili Mateusz Seroczyński, Michał Szczepański i Jacek Seryłło.
          W przeciwieństwie do Szarotki bardzo wymagającym przeciwnikiem okazała się drużyna Stali Sanok, przewyższająca naszych zawodników zdecydowanie warunkami fizycznymi. Na przerwę to jednak Sanovia schodziła prowadząc 1:0 po bardzo ambitnej postawie i bramce zdobytej z rzutu karnego przez Jakuba Krzywińskiego. W II połowie sanoczanie zepchnęli naszych zawodników do defensywy. Bramka stracona z problematycznego rzutu wolnego podcięła naszym młodzikom skrzydła. Ostatecznie mecz zakończył się porażką 1:3, choć gdyby Gracjan Petyniak i Mateusz Seroczyński wykorzystali sytuacje „sam na sam” z bramkarzem wynik mógłby być inny.
          Porażkę ze Stalą młodzicy powetowali sobie i to z nawiązką gromiąc w meczu wyjazdowym drużynę Orła Bażanówka aż 11:2. Bramki w tym spotkaniu padały po szybkich, składnie przeprowadzanych akcjach, w większości których, uczestniczył najlepszy  na boisku Mateusz Seroczyński. Królem „polowania” został Michał Szczepański zdobywca 7 goli. Efektowną bramkę z rzutu wolnego strzelił  kapitan Bartłomiej Kapcio, rzut karny „na raty” wykorzystał Jakub Krzywiński a Gracjan Petyniak dorzucił dwa trafienia po podaniach Mateusza Nieznańskiego i Łukasza Bujaka.
          Kolejnym przeciwnikiem miała być drużyna z Baligrodu lecz tradycyjnie klub ten wywiesił białą flagę i oddał mecz walkowerem.
          Dobrze przygotowana płyta i rozmiary boiska w Nowotańcu, gdzie swoje mecze rozgrywa drużyna LKS Pisarowce, okazały się dużym atutem naszej drużyny. Oskrzydlające akcje budowane przez obrońców, ofensywne szarże skrzydłami wykonywane przemiennie przez Miłosza Marcinika, Łukasza Bujaka czy też Mateusza Seroczyńskiego, przenoszenie akcji ze skrzydła na skrzydło przez Bartłomieja Kapcio i Mateusza Nieznańskiego, aktywna postawa napastników złożyły się na efektywną grę i efektowne zwycięstwo 6:0. Cztery gole, w tym dwa uderzeniami z dystansu zdobył Gracjan Petyniak, po jednym trafieniu zaliczyli Mateuszowie – Nieznański i Seroczyński. Pod względem taktycznym był to najlepszy jesienny występ drużyny młodzików.
          O ile boisko w Nowotańcu sprzyjało grze w piłkę, to nie można tego samego powiedzieć o placu treningowym w Besku, gdzie naszym najmłodszym piłkarzom przyszło rozegrać ostatni jesienny pojedynek. Dodatkowym utrudnieniem był brak linii, niska temperatura i siąpiący nieustannie deszcz. W I połowie Sanovia osiągnęła sporą przewagę czego efektem były gole zdobyte przez Bartka Kapcio – strzałem z rzutu wolnego, i Gracjana Petyniaka, który wykorzystał sytuację „sam na sam”. Prowadzenie mogło być jeszcze wyższe lecz Michał Szczepański i Mateusz Nieznański  nie wykorzystali dogodnych sytuacji bramkowych. Gdy na początku II połowy 100% sytuację zaprzepaścił Michał Szczepański a po chwili strzał Michała Barana „cudem” obronił bramkarz gospodarzy, wydawało się, że kolejne sytuacje i wreszcie gole są kwestią czasu. Niestety zgodnie z piłkarskim porzekadłem niewykorzystane sytuacje srodze się zemściły na naszej drużynie. Coraz śmielej atakujący gospodarze najpierw nie wykorzystali rzutu karnego, aby po chwili w odstępie kilku minut uderzeniami z dystansu doprowadzić do remisu. Spotkanie nabrało rumieńców a na jedną i drugą bramkę sunęły groźne akcje. Mecz już zbliżał się do końca gdy Mateusz Seroczyński wbiegł z piłka w pole karne i został sfaulowany przez obrońcę. Rzut karny! A więc sprawiedliwości stanie się zadość i drużyna lepsza wygra ten mecz! Piłkę na wapnie ustawia Michał Szczepański, poprawia fryzurę, rozbieg, uderzenie i …gol? NIE!!! Bramkarz broni! Co za pech! A więc jednak remis? NIE!!! W ostatniej akcji meczu do prostopadłego podania startuje Gracja Petyniak, wyprzedza obrońców, mija interweniującego poza polem karnym bramkarza i strzałem z 30 metrów trafia do siatki, powodując eksplozję radości naszych piłkarzy! Mecz, który wydawało się po I połowie przebiegnie bez historii, przyniósł w drugiej odsłonie ogromną dawkę emocji ale na szczęście zakończył się happy end’em.
Pomeczowy wniosek – rzut karny powinien wykonywać zawodnik do tego rzutu wyznaczony. Dodatkową atrakcją wyjazdu do Beska było wypychanie busa z bajorka w którym zakopał się pan kierowca.
          Wszystko dobre co się dobrze kończy! Dużo pracy jeszcze przed naszymi najmłodszymi piłkarzami aby równać do najlepszych ale za postawę w rundzie jesiennej należą się im słowa pochwały. Obok cech wolicjonalnych, niezwykłej ambicji, woli walki i zaangażowania w mecze, widoczny był stopniowy progres umiejętności technicznych i taktycznych poszczególnych zawodników. Niepokojem napawa jednak niesystematyczność udziału niektórych zawodników  w zajęciach treningowych i brak następców w młodszych rocznikach. Szczupła kadra drużyny uszczupliła się jeszcze bardziej w trakcie rozgrywek o Jacka Seryłło ( operacja ), Macieja Czurczaka i Krystiana Nykla, którzy zaprzestali trenować.
Najwyższą frekwencją na zajęciach treningowych w rundzie jesiennej mogą się pochwalić : Bartłomiej Kapcio, Michał Baran, Mateusz Nieznański, Miłosz Marcinik, Jakub Krzywiński.
Drużynę Młodzików w rundzie jesiennej reprezentowali : kapitan drużyny Bartłomiej Kapcio, Miłosz Marcinik, Mateusz Nieznański, Jakub Krzywiński, Michał Baran, Łukasz Bujak, Mateusz Seroczyński, Michał Szczepański, Gracjan Petyniak, Hubert Mazgaj, Łukasz Wozderewicz, Jakub Strzelecki, Dawid Hawaj, Jakub Stawiarski, Eryk Ginda, Jacek Seryłło, Krystian Nykiel. Trener : Witold Maciela.

* WYNIKI RUNDY JESIENNEJ *

„SANOVIA” 1923 LESKO - „Gimball” Tarnawa         0 : 0

„Szarotka” Nowosielce - „SANOVIA” 1923 LESKO     0 : 12
* bramki : Petyniak – 3, Bujak – 2, Nieznański – 2, Wozderewicz – 2, Seryłło, Seroczyński, Szczepański,

„SANOVIA” 1923 LESKO – „Stal” Sanok             1 : 3
* bramka : Krzywiński,

„Orzeł” Bażanówka  - „SANOVIA” 1923 LESKO         2 : 12
* bramki : Szczepański – 7, Petyniak – 2, Kapcio, Krzywiński,

„SANOVIA” 1923 LESKO – „Leśnik” Baligród         3 : 0 vo

LKS Pisarowce - „SANOVIA” 1923 LESKO         0 : 6
* bramki : Petyniak – 4, Seroczyński, Nieznański,

„Przełom” Besko - „SANOVIA” 1923 LESKO         2 : 3
* bramki :Petyniak – 2, Kapcio,


* TABELA RUNDY JESIENNEJ *

1.    „Gimball” Tarnawa        7    17    27 - 13
2.    „SANOVIA” 1923 LESKO    7    16    36 - 7
3.    „Stal” Sanok            6    10    20 - 9
4.    „Przełom” Besko        6    10    14 - 9
5.    „Orzeł” Bażanówka        7      9    15 - 32
6.    LKS Pisarowce        7      7    13 - 20
7.    „Lesnik” Baligród        7      7    14 - 19
8.    „Szarotka” Nowosielce    7      1      9 – 39

* STRZELCY GOLI *

1. Gracjan Petyniak    - 11
2. Michał Szczepański    - 8
3. Mateusz Nieznański    - 3
4. Łukasz Bujak        - 2
5. Bartłomiej Kapcio    - 2
6. Jakub Krzywiński    - 2
7. Mateusz Seroczyński    - 2
8. Łukasz Wozderewicz    - 2
9. Jacek Seryłło        - 1

Informujemy również o nowej możliwości wsparcia Naszego Klubu !!!

Skomentuj to na FORUM DYSKUSYJNYM

Informacja:
www.sanovia.pl

 

---

Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.