Prawie 39 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia otrzyma 53-letni mieszkaniec gminy Wojaszówka niesłusznie oskarżony o gwałt - zdecydował sąd.

 

Do zdarzenia doszło w grudniu 2011 r. w Krośnie. Nieznany do dzisiaj sprawca zgwałcił jedną kobietę, a na innej próbował dokonać gwałtu.
Podejrzany o ten czyn Jan Krawiec początkowo przyznał się do winy, został aresztowany i stracił pracę. Dowody wykluczyły go jednak jako sprawcę, a sąd oczyścił z zarzutów.
Sędzia Sądu Okręgowego w Krośnie Wiesław Ruszała, uzasadniając wyrok przypomniał wszystkie cierpienia niesłusznie oskarżonego - ale dodał też, że jest to wynik ryzyka jakie podejmuje wymiar sprawiedliwości.
Jan Krawiec domagał się 170 tys odszkodowania. Zasądzona kwota jest ponad 4 razy niższa - ale odwołania od wyroku prawdopodobnie nie będzie. Krawiec mówił, że chce już normalnie żyć, spłacić długi i pracować.
Przed miesiącem dawny zakład pracy przywrócił go na poprzednio zajmowane stanowisko.
Wyrok nie jest prawomocny.

(md)