W Bieszczadach trwa wciąż pogodna jesień, ale pogoda zmienia się bardzo szybko. Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR ostrzegają, że również dzień jest już coraz krótszy. W ostatnich dniach szybko zapadający zmrok zaskoczył kilku turystów, bez latarek nie byli w stanie kontynuować marszu i wezwali na pomoc GOPR.

 

Do poważnej akcji doszło w czwartek 16 października. Trzeba było pomóc mężczyźnie, który zbierając grzyby przewrócił się na własny nóż. Ostrze przebiło mu żuchwę i uszkodziło tętnicę.
Jego towarzyszka nie potrafiła podać dokładnie gdzie się znajdują, zanim więc ratownicy dotarli na miejsce, ranny stracił sporo krwi. Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Sanoku, jego życiu nie grozi już niebezpieczeństwo.

Prognozy pogody na najbliższe dni przewidują bardzo zmienną pogodę z opadami deszczu. Pamiętajmy o tym wybierając się do lasu lub w góry na jesienne wyprawy.

(md)

Źródło: BG GOPR