Na szczęście mimo tego, że początkowo sytuacja wyglądała groźnie - do szpitala zabrano pięcioro uczestników zdarzenia, nic poważnego nikomu się nie stało. Policjanci ustalili, że przyczyną kolizji była nieuwaga 19-latki.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17. Policjanci zostali wezwani na miejsce wypadku drogowego, do jakiego doszło w Lesku na skrzyżowaniu ulic Stawowej i Kwiatowej z drogą krajową. Funkcjonariusze ustalili, że kierująca oplem astrą 19-latka wyjeżdżając z ulicy Kwiatowej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącej fiatem punto mieszkance Sanoka i zajechała jej drogę. Fiat jadący trasą krajową uderzył w prawy bok opla a następnie w chevroleta aveo, czekającego na włączenie się do ruchu przy zjeździe z ulicy Stawowej. Natomiast opel wjechał w ogrodzenie przydrożnej kapliczki. Wszystkie trzy samochody zostały uszkodzone.

Do szpitala w Lesku trafili wszyscy uczestnicy zdarzenia: kierująca oplem 19-latka, kierująca fiatem punto 26-latka i jej pasażerka oraz 31-letnia kierująca chevroletem, jej matka i roczny synek, będący pasażerami pojazdu. Na szczęście po przebadaniu osób okazało się, że nikt w zdarzeniu nie odniósł uszczerbku na zdrowiu.

Policjanci ustalili, że wszystkie kobiety kierujące pojazdami w chwili zdarzenia były trzeźwe. 19-latka za niezachowanie należytej ostrożności oraz spowodowanie zagrożenia dla wszystkich uczestników kolizji jak również innych uczestników ruchu drogowego w rejonie skrzyżowania odpowie przed sądem.

Informacja:
KPP Lesko
Fot. www.lesko.net.pl