Co można powiedzieć, podsumowując tegoroczne obchody święta miasta? Że mamy wspaniałą młodzież i dzieciaki, które stworzyły niepowtarzalny klimat i potrafiły bawić się mimo kiepskiej pogody, która wyjątkowo nie dawała się obłaskawić.

 

Co więcej, mamy również bardzo utalentowanych młodych artystów - pokazy grup tanecznych, muzycznych, cheerleaderek pokazały nam, że w Lesku i okolicznych miejscowościach nie brak dzieci i młodzieży, którym "się chce" - ćwiczą, występują, biorą udział w konkursach i odnoszą sukcesy (np. Bieszczadzkie żabki).
Powinniśmy być z tego dumni, chwalić i doceniać ich pasję, pracowitość, ale także i zaangażowanie dorosłych: opiekunów, trenerów, którzy poświęcają swój czas, aby zapał młodych ludzi nie poszedł na marne.
Podziwialiśmy również energię i pracowitość pań z kół gospodyń wiejskich, które w te zimne dni przygotowywały poczęstunki, pyszne ciasta, a potem nie tylko stały pod namiotami czekając na gości imprezy, ale przede wszystkim same dawały przykład jak można dobrze bawić się w każdym wieku... :)

Czy coś (oprócz pogody) mogłoby być lepsze? Z pewnością tak, bo szczerze mówiąc - ani drugiego, ani trzeciego dnia nie podobały nam się zbytnio występy DJów. Można tylko spierać się który komu bardziej "podpadł"...
Trochę żalu można mieć też do części mieszkańców Leska, którzy albo przestraszyli się złej pogody, albo "zramoleli" nieco, bo dorośli jakoś nie do końca poszli w ślady młodzieży. Z pewnością byłoby podczas występów i koncertów jeszcze bardziej gorąco i energetycznie, gdyby więcej osób doceniło trud organizatorów i po prostu przyszło się zabawić.
Na szczęście, występy zespołów tanecznych w leskim amfiteatrze oglądało całkiem sporo osób (i warto było zobaczyć jak maluchy potrafią tańczyć...). Dzieci i młodzież prezentowali się kolorowo i atrakcyjnie. Trochę szpecił całość pomazany przez graficiarzy (a może zwykłych chuliganów) ekran za sceną.
Wiemy, że malowanie tak dużej powierzchni to spore koszty, że za chwilę znowu pojawią się tam głupawe rysunki i mazidła, ale... święto miasta chyba jest ku temu dobrym powodem, by odświeżyć wygląd sceny amfiteatru - czego mamy nadzieję doczekać już niebawem - przed kolejną świetną imprezą Leska - Piknikiem country.

Zapraszamy do naszej ostatniej GALERII ZDJĘĆ , gdzie staraliśmy się pokazać portrety uczestników - zarówno występujących na scenie - jak i mieszkańców. Im wszystkim dziękujemy za udział w święcie naszego miasta i... do zobaczenia za rok!