• Narrow screen resolution
  • Wide screen resolution
  • Auto width resolution
  • Increase font size
  • Decrease font size
  • Default font size
  • default color
  • red color
  • green color

Serwis Informacyjny o Lesku

Dołącz do nas!

Podkarpacie w strugach deszczu PDF Drukuj Email
 Prognozy synoptyków potwierdziły się. Nad nasz region dotarła fala opadów. Na razie woda jeszcze nie jest groźna, jednak w najbliższych godzinach na rzekach zostaną przekroczone stany ostrzegawcze.

 

 
Sytuacja jest dynamiczna i z każdą godziną deszczu może się pogarszać. Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, stany ostrzegawcze na rzekach raczej zostaną przekroczone i musimy liczyć się z lokalnymi podtopieniami.
W górnych częściach bieszczadzkich rzek wody utrzymują się w strefie stanu wysokiego. Stopniowo poziom rzek, jeśli deszcz nie ustanie, będzie jednak wzrastał. Problemem mogą stać się nie duże, a małe rzeki i potoki, które nie radzą sobie z dopływem tak dużych ilości wody.
W południowej części regionu - w powiatach krośnieńskim, jasielskim i sanockim wskaźniki na rzekach nie osiągnęły stanów ostrzegawczych.
Wody na Sanie, Osławie i Pielnicy podniosły się od rana do ok. 15.00 o 7-8 cm, co oznacza, że do stanu ostrzegawczego brakuje jeszcze około 70 cm.
W powiecie jasielskim jedynie rzeka Ropa zbliża się do stanu ostrzegawczego, natomiast Jasiołka i Wisłoka są dużo poniżej tego stanu i zdaniem dyżurnego z powiatowego centrum zarządzania kryzysowego - nie powinny go przekroczyć. Przełomowa będzie najbliższa noc - bo zapowiadane są intensywniejsze opady.

W ciągu ostatnich 6 godzin  w Dynowie spadło 21 milimetrów wody, w Jarosławiu 17, a w Lesku   - 15. Te opady spowodowały, że  małe potoki i rowy melioracyjne są wypełnione. Na rzece Mleczka woda przybrała 20 cm. Podobnie jest  na Stopnicy, ale nigdzie nie ma przekroczonych stanów ostrzegawczych.

Solina ma rezerwę, choć wody ciągle przybywa. Zbiornik wodny w Solinie ma jeszcze ponad 40 mln m sześc. rezerwy. Jak podawał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie, dziś o godz. 9 rano zbiornik w Solinie miał blisko 42 mln m sześc. rezerwy.

Jak ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie, intensywnie opady mają potrwać do piątku, do godz. 6 rano. Później ma być nieco lepiej, co nie znaczy, że w ogóle przestanie padać.
Według informacji IMGW prognozowana wysokość opadów to 30-60 mm, miejscami  do 80 mm na dobę. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego prowadzi stały monitoring sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej.

(red.)

 
 

 

 

 
 
 
 
 
 
 

 


Wydawca portalu lesko.net.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
 

 

  REKLAMA:


Miejsce na twoją reklamę KONTAKT

» Wyślij komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj.
» Brak komentarzy
Nie ma tu jeszcze komentarzy.
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
 
Archiwalna Wypowiedź Starosty
Marek Pańko   
Agrobieszczady 2013r. 



Zapraszamy na nasz kanał < kliknij tutaj >

      

GRE Nieruchomości


Powierzchnia: 3737.0

Grunty - Lesko

Powierzchnia: 1532.0

Odwiedziło nas


Wyszukiwarka Pracy

Szukaj ofert pracy
praca.gratka.pl