Aż 22 kg bursztynu wykryli funkcjonariusze Służby Celnej podczas kontroli wjeżdżającego do Polski samochodu. Nieobrobione kamienie jantaru usiłowała przewieźć przez granicę obywatelka Ukrainy.

 

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 10 maja, na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce. Podczas kontroli wjeżdżającego do Polski samochodu osobowego marki KIA, funkcjonariusze Służby Celnej wykryli niezgłoszony do kontroli towar w postaci bursztynu.
22 kg bursztynu ukrytych było w bagażu, podróżującej samochodem, obywatelki Ukrainy. Kamienie zapakowane w 8 plastikowych workach nie zostały zgłoszone przez kobietę do kontroli celnej. Podróżna tłumaczyła celnikom, że bursztyn wiozła do Polski z zamiarem zapytania o cenę i ewentualnej sprzedaży.
Służba Celna wszczęła w tej sprawie postępowanie karne skarbowe oraz zabezpieczyła 100 zł na poczet grożącej kobiecie kary grzywny.
Celnicy zabezpieczyli także bursztyn, który najprawdopodobniej ulegnie przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa. Gdyby nie ich czujność, bursztyn najprawdopodobniej trafiłby do sprzedaży w szarej strefie  i poza stratami Skarbu Państwa z tyt. nieuiszczonych należności przywozowych, byłby elementem nieuczciwej konkurencji wobec uczciwych sprzedawców zajmujących się handlem bursztynem.

W 2013 roku Służba Celna na podkarpackich przejściach granicznych udaremniła przemyt ok. 140 kg bursztynu.

(md)

Źródło: Izba celna Przemyśl