Prokuratura Rejonowa w Lesku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 8-letniej dziewczynki, mieszkanki Polańczyka. Prokuratorzy chcą zbadać, czy postępowanie lekarza rodzinnego Elżbiety D. było właściwe i czy miało związek przyczynowy ze zgonem dziecka.

 

Jak informowaliśmy w pierwszym tekście, dzień przed śmiercią dziecka, matka zgłosiła się do lekarza rodzinnego do Ośrodka Zdrowia w Polańczyku. Jak mówiła lekarka Elżbieta D., matka zgłosiła się sama, bez dziecka, prosząc o receptę na lek zwalczający nudności, wymioty oraz biegunkę.
W piątek, w ub. tygodniu, Prokuratura Rejonowa w Lesku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 8-latki. Działania podjęto z urzędu. Do prokuratury nie wpłynęło żadne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Celem prokuratorskiego śledztwa będzie ustalenie czy postępowanie lekarza rodzinnego było właściwe i czy mogło mieć związek przyczynowy ze zgonem dziecka. Zabezpieczono dokumentację medyczną. Ma być również przesłuchana matka zmarłej dziewczynki, ale ze względu na zły stan psychiczny kobiety, na razie nie było to możliwe.
Do ostatecznych rozstrzygnięć związanych ze śledztwem jest jeszcze daleko i na razie trudno powiedzieć, czy w ogóle i jaka ewentualnie kara grozi lekarce.

(md)