W czwartek, 13 lutego, funkcjonariusze Straży Granicznej z Czarnej Górnej i Sanoka, w m. Lipowica (powiat krośnieński) i w m. Korytniki (powiat przemyski), prowadzili kontrolę legalności pobytu cudzoziemców w Polsce. W trakcie działań zatrzymali dwie obywatelki Ukrainy, które podróżowały na Zachód Europy.

 

Obie kobiety legitymowały się paszportami i wizami wydanymi w celu podjęcia pracy zarobkowej w Polsce przez polski konsulat na Ukrainie. W trakcie prowadzonych przez funkcjonariuszy czynności sprawdzających, okazało się, że Ukrainki nie miały zamiaru tu pracować, a wizy służyły im jedynie, aby: "otworzyć furtkę wyjazdu do Włoch".
Także funkcjonariusze SG z Krościenka, w trakcie kontroli granicznej na wjazd do Polski, zatrzymali 21-letnią Ivannę, również obywatelkę Ukrainy, która przyznała, że przekracza granicę, aby udać się do Czech. Zatrzymana stwierdziła, że oświadczenie o zamiarze powierzenia wykonywania pracy w Polsce było jedynie fikcją, aby uzyskać wizę wjazdową.
Zgodnie z procedurą Straż Graniczna unieważniła wizy i wydała decyzje administracyjne zobowiązujące do opuszczenia terytorium Polski. Natomiast obywatelkę Ukrainy zatrzymaną w Krościenku, zawrócono z powrotem do jej kraju.
W ubiegłym roku (2013) funkcjonariusze Straży Granicznej na Podkarpaciu cofnęli i unieważnili prawie 200 wiz z prawem do pracy w Polsce.

(md, vg)

Źródło: BOSG