Według policyjnych ustaleń, w piątkowe przedpołudnie w lesie należącym do Nadleśnictwa Baligród, dwaj mężczyźni ścinali drzewa. Podczas prowadzonej wycinki jedno ze ściętych przez mężczyzn drzew upadając zahaczyło o inne, to zaś wyrwane z ziemi upadło na młodego mężczyznę, który akurat pod nim przechodził. Ponieważ uderzony konarem w głowę mężczyzna uskarżał się na silny ból, jego towarzysz wezwał pogotowie. Śmigłowiec zabrał rannego do sanockiego szpitala, gdzie lekarze stwierdzili poważny uraz głowy, m.in. złamanie czaszki. Mężczyzna pozostał w szpitalu.
  Policjanci ustalili już, że obydwaj pracujący w lesie mężczyźni w chwili wypadku byli trzeźwi. W sprawie prowadzone są dalsze czynności.