Policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego stwierdzają, że jest to atrapa. Wszyscy funkcjonariusze wspólnie przeprowadzają akcję ratunkową i ewakuacyjną.

Według powyższego scenariusza wczoraj w Polańczyku odbyły się wspólne ćwiczenia Policji, Państwowej Straży Pożarnej i ratowników medycznych, których celem było doskonalenie skutecznego współdziałania, pracy zespołowej oraz przygotowania i prowadzenia operacji i dowodzenia siłami policyjnymi. Podobne ćwiczenia, organizowane cyklicznie w każdym powiecie, są dobrym sprawdzianem stopnia przygotowania do pracy w warunkach zbliżonych do rzeczywistych.

We wczorajszych ćwiczeniach z ramienia Komendy Powiatowej Policji w Lesku uczestniczyli policjanci patrolu Minersko-Pirotechnicznego, Wydziału Kryminalnego, Ogniwa Ruchu Drogowego, dzielnicowi oraz nadzorujący akcję. Ich zadaniem było rozpoznanie i wstępne zabezpieczenie miejsca zdarzenia, ostrzeganie i alarmowanie ludności o grożącym niebezpieczeństwie, pomoc przy ewakuacji osób z budynku, izolacja zagrożonego terenu oraz współdziałanie z innymi służbami ratowniczymi. Po ustaniu bezpośredniego zagrożenia przeprowadzono działania operacyjno-procesowe: zabezpieczano ślady, procesowo udokumentowano zdarzenia i ustalono jego okoliczności.

Podsumowując wczorajsze ćwiczenia można stwierdzić, że zastosowane procedury i system współdziałania okazały się skuteczne, a przygotowanie wszystkich służb w pełni profesjonalne.